niechce mi sie pisac znowu o tym ale to było przed ostatnimi dedmeczami z jadzią xirem i knypem co plecaki zostały na drodze
napoczatku jak si domyslilem ze fona nie mam to z xsirem sie rzegnalismy i sygnał był a ppuzniej ze telefon wyłączony lub pozazasiagiem to odrazu wiem ze ktros zajebał i kiedy ktos zaczoł dzwonic to wyłączył go
Zobacz następny temat Zobacz poprzedni temat Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach